czwartek, 5 września 2013

ziołowa herbata na koniec lata

Napój ten jest cenny tyle dla swoich właściwości prozdrowotnych co dla walorów smakowych. Co ważne, wszystkie jego składniki można uprawiać samemu, w naszej strefie klimatycznej, a do tego zebrać, ususzyć i cieszyć się nimi przez całą długą zimę.



W swoich potyczkach kuchennych nie lubię aptecznego odmierzania składników ani ortodoksyjnego trzymania się przepisów, więc nie podam dokładnych proporcji poszczególnych składników. Można więc śmiało mieszać, eksperymentować, dodać coś od siebie i delektować się pysznym, ziołowym naparem.

Skład dzisiejszy:
- świeża mięta (może być każdy rodzaj mięty, ja najbardziej lubię miętę pieprzową)
- suszona trawa cytrynowa
- suszone liście miłorzębu japońskiego
- świeże liście czarnej porzeczki (należy zrywać jedynie młode listki)

Wszystkie składniki umieścić w dzbanku, zalać wrzątkiem i odczekać aż się zaparzą. Gotowy napar można dosłodzić wedle uznania cukrem, miodem, stewią itp. 




2 komentarze:

  1. Wypróbuję ten mix :) trawa cytrynowa nam pięknie wyrosła i szukamy przepisów.
    Pozdrawiamy!
    PS- Piękne zdjęcia! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trawa cytrynowa sprawdziła się też w dżemie brzoskwiniowym. Pozdrawiam również :)

      ps.
      dziękuję :)

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...