niedziela, 10 listopada 2013

pieczone gęsie nogi (w cydrze, z jabłkami, doprawione majerankiem i tymiankiem)



Nie będę oryginalna - gęsina na św. Marcina. Zgrabne hasło, chwytliwe, rymuje się, więc uległam, zwłaszcza, że się rymuje ;)

Potrzebne:
- 2 nogi gęsie
- 1,5 jabłka (u mnie duże złote renety)
- 2 małe cebule (u mnie czerwone)
- 3/4 szklanki cydru (u mnie wytrawny)
- 1 łyżeczka majeranku suszonego
- 1 łyżeczka tymianku suszonego
- sól 

Nogi natrzeć solą i włożyć do naczynia do zapiekania z przykrywką. Obok ułożyć obrane i pokrojone w ćwiartki jabłka i cebule. Posypać majerankiem i tymiankiem, dolać cydr. Wstawić do nagrzanego do 180 stopni piekarnika i piec - najpierw skórą do dołu, po godzinie obrócić nogi skórą do góry, a po kolejnej godzinie odkryć pokrywkę i piec ok 30 min do zrumienienia się skóry.

Po upieczeniu wyjąć nogi. Na dnie naczynia zostanie płyn - na wierzchu tłuszcz wytopiony z mięsa, pod nim odparowany cydr, rozpadnięte jabłka i cebule. Tłuszcz zlać do słoiczka i zachować. Przyda się np. do odsmażania nogi na drugi dzień (oczywiście, jeśli zostanie jakaś :) ). To, co zostanie na dnie naczynia przetrzeć przez gęste sito i w razie potrzeby odparować lub rozrzedzić (np. sokiem z jabłek). W ten sposób uzyskamy aromatyczny sos do mięsa.  


 





15 komentarzy:

  1. Moje smaki :) Apetyczny blog!

    OdpowiedzUsuń
  2. Fantastyczny przepis! Aż mi ślinka cieknie, uwielbiam połączenie mięsa i jabłek.
    Dziękuję za udział w akcji i pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pysznie upieczone gęsie nóżki, aż zgłodniałam, polecam również w sosie musztardowym (wg,kuchni lidla,), robiłam niedawno i wyszły przepyszne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Teraz kolej na gęsią pierś, ale do nóg z pewnością powrócę - pyszne mięso!

      Usuń
    2. Ja znowu piersi już zjadłam a teraz czekają nogi:) Możesz polecić jakiś dobry cydr?

      Usuń
    3. Z tym cydrem to mam problem. Z Anglii i Francji pamiętam go jako rarytas, a tymczasem w Polsce nie udało mi się jeszcze kupić smacznego cydru. Oczywiście do pieczenia udek nie musi być jakiś wyborny, ale do picia i owszem. Do tej pory próbowałam cydru z niewielkiej wytwórni z Trzebnicy (nie pamiętam nazwy) i wylałam go, bo smakował okropnie, trochę jak sok jabłkowy zmieszany z octem. Potem próbowałam dwóch rodzajów cydru z działu spożywczego Marks & Spencer. Znów nie pamiętam nazw, ale jeden był w butelce takiej jak piwo (niezbyt dobry w smaku i miał mało naturalny skład), drugi natomiast w butelce litrowej zakorkowanej (ten był smaczniejszy, ale mało alkoholowy - 1,5%). Podobno dobry jest Cydr Lubelski, ale nie próbowałam. Widziałam go dziś w Almie i zdziwił mnie brak podania składu na etykietce, a po doświadczeniach z poprzednimi cydrami uważnie czytam etykietki. Tak więc nadal szukam cydru idealnego :)

      Usuń
    4. No właśnie ja nie mam takiego "wzorca smaku" dobrego cydru, więc jak coś kupię to nawet trudno mi będzie stwierdzić czy nie lubię cydru czy ten jest niedobry. Zresztą o ile coś znajdę:) Widziałam w sklepach tylko ten Lubelski ale o nim właśnie czytałam mnóstwo złych opinii ale będę się rozglądać.

      Usuń
    5. Dobry (ale także i nie dobry) cydr piłam w bistro Giselle we Wrocławiu. Mają tam duży wybór cydrów i często zmieniają ich skład w menu, ale nie wiem, skąd je biorą, bo potem nigdzie w sklepach ich nie widziałam. Może ich strona na fb coś wyjaśni. Pozdrawiam :)

      Usuń
    6. We Wrocławiu bywam raz na 10lat:) Zaraz poszukam czegoś o polskich cydrach w necie.

      Usuń
    7. Tu znalazłam ciekawy wpis, jest też w nim dużo interesujących linków:
      http://winicjatywa.pl/2013/08/23/cydr-w-polsce-sytuacja-perspektywy-komentarz/

      Usuń
    8. poważnie podeszłaś do tematu :) dzięki za linka! Jak trafisz na smaczny cydr, to daj proszę znać.

      Usuń
    9. Jest, znalazłam! :)
      Cydr, który w składzie ma: 100% moszcz jabłkowy, cukier i drożdże winne. Żadnych sztucznych bąbelków i zakwaszaczy. A do tego nasz, made in pl :) Cider Inn, http://www.ciderinn.pl/

      Usuń
  4. Cydr bez problemu można zrobić samemu. Ja kupuję na stronie sklepu alkohole-domowe.pl Jest trochę zabawy, ale za to mam smaczny i nie chemiczny cydr.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kiedyś spróbuję zrobić sama, teraz z procentowych napojów to tylko nalewki produkuję :)

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...